To nieprawda, że przygotowanie wykwintnego dania z dziczyzny zawsze wymaga wiele zachodu. Najlepszym dowodem są zapiekanki – z makaronem, kaszami czy ryżem.
Pośpiech to obecnie nasz nieodłączny towarzysz. Dlatego w kuchni, także myśliwskiej, wygrywają potrawy, które nie są pracochłonne. Należą do nich zapiekanki – moja propozycja na szybki, bardzo smaczny obiad lub kolację. Takie danie pozwoli nam także godnie przyjąć niespodziewanych gości. Najprostsze zapiekanki robi się z mielonego mięsa. W moich zamrażarkach zawsze mam zamknięte w torebkach bez powietrza mielone mięso z dziczyzny, by szybko przyrządzić coś smacznego.
Na początek przepis na zapiekankę z dziczyzny z makaronem i serem. Na jej zrobienie potrzebujemy około 400 g makaronu (typu świderki lub rurki), około 0,7 kg mielonego mięsa z płowej lub warchlaka (najlepiej z łopatki). Potrzebne są jeszcze grzyby, np. blanszowane prawdziwki. Można je zastąpić pieczarkami w ilości około 25 dag. Tyle samo szykujemy żółtego, tarkowanego sera. Ponadto przyprawy: myśliwska, tymianek, majeranek, rozmaryn, pieprz kajeński lub inne, których smak lubimy, 300 g słodkiej wysokoprocentowej śmietanki, 2 całe jaja, 4 żółtka, 2 średnie cebule, 2–3 ząbki czosnku, pół kostki świeżego masła, a do smażenia grzybów masło klarowane lub olej (ale koniecznie bardzo wysokiej jakości – rzepakowy, pierwszego tłoczenia na zimno).
Najpierw należy ugotować makaron na „półtwardo”, dodając łyżkę masła, aby się nie sklejał. […]
Grzegorz Russak / fot. StockFood.
Cały tekst w marcowym numerze „Łowca Polskiego”
![]() |
![]() |
![]() |